Jazda na rowerze w deszczu

Jazda na rowerze w deszczu

Zbliżająca się dużymi krokami jesień wcale nie oznacza, że musimy rozstać się z naszym rowerem aż do wiosny. Zapewne przyznacie racje, ale zaraz pojawi się pytanie, co z deszczem?
– A co ma być ? Deszcz jest oczyszczający, więc nie bójmy się zmoczyć. Zresztą jeżeli odpowiednio się zabezpieczymy, to nie będzie on taki na straszny.

Po pierwsze potrzebujemy błotniki na koła. Jeżeli ktoś ich nie ma lub uważa je za zbędne, to niech spróbuje się udać na przejażdżkę bez nich i wtedy je doceni.
Następnym krokiem jest odpowiedni płaszcz przeciwdeszczowy. Na rynku jest dostępnych wiele wzorów i kolorów, więc zarówno mężczyźni jak i kobiety znajdą coś ciekawego dla siebie. Ja proponuję jakiś widoczny kolor, ale jeżeli wybierzecie inny, to pamiętajcie o odpowiednim oświetleniu roweru podczas opadów.
Plusem jazdy na rowerze w deszczu jest brak korków i tłumu ludzi na ulicach, co daje nam możliwość na przykład śpiewania na głos.
Wbrew pozorom woda jest również dobra dla naszego roweru, który jeździ wtedy zdecydowanie sprawniej niż po suchej powierzchni. Deszcz naoliwi nam nieposmarowane łańcuchy, zębatki. Pamiętajmy jednak o tym, aby rower po powrocie do domu wytrzeć do sucha, aby nam nic nie zardzewiało, no i nasmarowanie wodą nie zwalnia nas oczywiście od regularnego oliwienia naszych łańcuchów, piast i zębatek.

Jazda w deszczu wcale nie oznacza zaraz zachorowania na grypę, zatoki lub jakiegoś innego wirusa. Taka wycieczka jest doskonałym pretekstem aby wstąpić do kawiarni na łyk ulubionej ciepłej kawy lub herbaty, i nasze życie dzięki temu nabierze więcej kolorów.
Zresztą pomyślcie o tym, jak zaimponujecie swoim znajomym, rodzinie i przechodniom. Może dzięki Wam ktoś zerwie z rutyną szarej jesieni i da się porwać szaleństwu rowerowemu w kolorowej pelerynie. I co najważniejsze – ciągle będziecie w formie i zimowe zajadanie się smakołykami nie będzie wam straszne.
Jeżeli ktoś ciągle nie jest przekonany do tego pomysłu, to niech się cieszy, że nie mieszka na przykład w Holandii czy w Indiach, tam przez większość czasu pada deszcz, ale to nie przeszkadza mieszkańcom jeździć czynnie na rowerach.

W związku z powyższym bez względu na pogodę wskakujcie na rower i nie rezygnujcie z odrobiny ruchu. Tylko pamiętajcie, że podczas deszczu nawierzchnia robi się śliska i trzeba uważać, aby się nie przewrócić.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *